Przejdź do głównej zawartości

Dermedic, HYDRAIN3 HIALURO

Jestem okropnym zmarźluchem. Wystarczy, że temperatura spadnie do 5ºC, a ja wyciągam z szafy ciepłe swetry, szaliki, grube rajstopy, skarpety i przede wszystkim rękawiczki. Najszybciej marzną mi dłonie i nogi ze względu na zniszczoną barierę ochronną skóry, a co za tym idzie mocno się przesuszają, dlatego staram się o jak najczęstsze ich nawilżanie. Z pomocą przychodzi mi HYDRAIN³ HIALURO Koncentrat balsamu nawadniający skórę.

HYDRAIN³ HIALURO to linia kosmetyków przeznaczona dla osób z suchą lub odwodnioną skórą. Zawarty w produktach kwas hialuronowy utrzymuje odpowiedni poziom wody w tkankach, dba o zachowanie sprężystości skóry i opóźnia proces jej starzenia. To idealna gama dla osób zmagających się z AZS.
Balsam posiada łagodną, lekką, gęstą konsystencję w białym kolorze. Jego zapach jest delikatny, cytrusowy. Zamknięty jest w typowej dla serii nawilżających Dermedic białej tubie z kropelkami wody u dołu. Balsam bardzo szybko się wchłania, już po minucie spokojnie można wskoczyć w piżamę lub strój dzienny. Nie pozostawia śladów na ubraniu. W chwilę po wmasowaniu daje uczucie klejenia, ale natychmiast ono znika pozostawiając skórę gładką, nawilżoną, elastyczną i pełną blasku. Po wklepaniu w świeżo wydepilowaną skórę łagodzi i   koi podrażnienia. Balsam jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość by równomiernie pokryć dużą część ciała.


W ofercie marki Dermedic jest linia kosmetyków Linum skierowana typowo dla atopowców. Wypróbowałam z tej serii kilka z nich [klik][klik] [klik] i każdy pomógł mi w walce z uczuleniem, ale HYDRAIN³ HIALURO aktualnie skradł moje serce. Moja skóra jest po nim odżywiona, nawilżona i nie wymaga kilkukrotnego, codziennego wsmarowywania balsamu.
Stosując produkty z lini Linum oraz HYDRAIN³ marki Dermedic od dawna nie borykam się z uciążliwymi i bolesnymi skutkami atopowego zapalenia skóry. Od czasu do czasu przy użyciu mocniejszych detergentów, spożyciu większej ilości uczulających składników lub silnego stresu występują małe zmiany, ale szybko ustępują. Polecam markę Dermedic do walki z AZS.

Skład: Aqua, Glycerin, Cyclomethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Hyaluronate, Urea, Paraffinum  Liquidum, PEG-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Caprylic/ Capri Triglyceride, Cetyl Alcohol, Cyclopentasiloxanic , Dimethiconol, Xanthan Gum, Stearate Acid, Hydrolized Atos, PEG-8, Tocopherol, Askorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, DMDM Hydation, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Acrylates/c10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Parfum, Triethanolamine.
Dostępność: doz.pl, Superpharm

Cena: 30,70zł/200g

Podziękowanie dla Dermedic za udostępnienie kosmetyku do testów :)

www.dermedic.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

AA Wings of color korektor All Day Long Ivory 01

Za każdym razem, gdy robię zakupy w sieci Rossmann nie mogę przejść obojętnie obok szafy AA kosmetyki. Ubrana na biało przepleciona złotymi elementami gama produktów z linii AA Wings of color przyciąga mnie niczym magnez. Pewnego dnia w mojej kosmetyczce zostały ostatnie krople korektora pod oczy, więc skusiłam się na wypróbowanie czegoś nowego i sięgnęłam po korektor z serii All Day Long Ivory 01.  Korektor jest lekki, nie zapycha, nie podrażnia skóry, nie osadza w kącikach czy nie podkreśla zmarszczek. Ma żółte tony, które całkiem dobrze pokrywają cienie pod oczami. Dobrze matuje. Jego konsystencja jest zbita, i jednocześnie w moim odczuciu sucha, uboga w maślaność, przez co po całym dniu skóra wokół oczu potrzebuje silnej dawki nawilżenia. Utrzymuje się powyżej 8h bez konieczności poprawek. Korektor z serii All Day Long zamknięty jest w pięknym przezroczystym flakoniku ze złotą nakrętką i napisami. W przeciwieństwie do wielu innych opakowań złote elementy nie ścierają się. ...

Zmiana koloru po 8 latach!

Po 8 latach stałego, wiernego farbowania włosów na platynowy, bardzo jasny blond zdecydowałam się na zmianę. Planowałam ją od końca zeszłego roku, ale dopiero na początku lutego br. postawiłam kropkę nad „i”.

Nature Box seria z awokado

W zeszłym roku w sierpniu w drogeriach pojawiły się kosmetyki marki Nature Box w czterech liniach: Awokado, Morela, Kokos i Migdał. Każda z serii zawierała: szampon, odżywkę, krem lub spray do włosów, żel do mycia, balsam do ciała oraz masło do ciała, a wszystkie z nich były w przyciągających intensywnych, kolorowych opakowaniach. Nature Box zaskarbiły sobie ogromną sympatię gdyż są w 96% ze składników pochodzenia naturalnego, zawarte w nich oleje są w 100% tłoczone na zimno z pestek owoców i orzechów oraz nie zawierają silikonów, parabenów, sztucznych barwników czy siarczanów.  Lubię kiedy kosmetyki, z których korzystam są jak najbardziej naturalne dlatego pokusiłąm się o zestaw dla siebie, a  mój wybór padł na zieloną serię awokado do włosów. Szampon ma przezroczystą, lejącą, oleistą konsystencje. Zawarte w nim oleje są mocno wyczuwalne już przy aplikacji produktu na dłonie. Nie oznacza to jednak, że szampon działa przetłuszczająco. Jest delikatny dla skóry gł...