Przejdź do głównej zawartości

NaturalMe - olejek z pestek malin

Na markę Naturalme natknęłam się przy okazji zakupów online w Superpharm. Od razu moją uwagę zwróciły trzy rzeczy: prostota opakowań olejków, naturalne składy i przystępna cena. Długo nie mogłam się zdecydować, który z produktów wrzucić do koszyka, ale ostatecznie wylądował w nim olejek z pestek malin (uwielbiam maliny i różowy kolor :)). Kiedy tylko odebrałam zamówienie od razu przeszłam do testowania nowego łupu.


Pierwsze krople olejku otuliły moje włosy, a te natychmiast wchłonęły je niczym gąbka. Po umyciu kosmyki odwdzięczyły mi się pięknym blaskiem, miękkością, sypkością i już na pierwszy rzut oka było widać, że są odżywione i nawilżone. Zdecydowanie potrzebowały mocnej dawki natury. Niestety znalazłam jeden minus olejku - jego oleista, żółta barwa może powodować żółknięcie blond pasm. Olejowanie stosuję raz na 2 tygodnie.

Zwykle olejki kupuję z myślą o olejowaniu włosów, ale ten wypróbowałam także do nawilżenia skóry wokół oczu i twarzy. Olejek z pestek malin nie uczula, nie podrażnia i nie powoduje przetłuszczania skóry. Jest lekki, szybko się wchłania, a skóra wręcz go wpija. Nie powoduje powstawania niedoskonałości, nie zapycha i nie zostawia tłustego filmu. Olejek pozostawia skórę gładką, nawilżoną i odżywioną. W tym przypadku jego żółta barwa sprawdza się na plus, gdyż rozświetla ziemistą, szarą skórę oraz delikatnie rozjaśnia cienie pod oczami. 


Olejek z pestek malin przeszedł moje najśmielsze oczekiwania i jestem bardzo zadowolona z jego zakupu, a także niezmiernie ciekawa innych produktów, których w ofercie marki nie brakuje. M.in są tu olejki jak ten z nasion winogron, z pestek śliwek, z dzikiej róży, z nasion konopi, z migdałów itd. 

Naturalme to marka, która ciągle się rozwija i w asortymencie sklepu pojawiają się nowe produkty. Niedawno do oferty dołączyły szampony do włosów. Nie namyślając się długo pobiegłam do Superpharm i kupiłam jeden dla siebie. Niebawem opowiem o nim coś więcej :)

Cena: 26.99zl/50ml
Cena w promocji: ok. 15zł/50ml
Dostępność: stacjonarnie - Superpharm, online - www.natural-me.pl

Komentarze

  1. Od dawna szukam fajnych olejków w przystępnej cenie, chyba skuszę się na naturalMe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie naturalne kosmetyki, ale niestety moja skóra nie przepada za olejkiem z pestek malin. Przez wzgląd na jego wysokie właściwości ochronne przed promieniowaniem słonecznym stosowałam go latem i zapchał mi skórę także raczej się nie skuszę :P

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to szkoda. Na szczęście ile nas różnych tyle kosmetyków. Na pewno znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  3. Zachwycająco wyglądają, a Twoja recenzja zachęca do kupienia. Wrzucam do koszyka, oby się sprawdził! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy artykuł i spostrzeżenia autora, na pewno polecę stronę dla kolegów, którzy również absorbują się podobnymi zagadnieniami.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Hydrocorisonum i Advantan na AZS

Zeszłotygodniowa wizyta u dermatologa potoczyła się zupełnie inaczej niż oczekiwałam. Emocje dopiero ze mnie uszły i na spokojnie mogę opisać swoje wrażenia. Jak wiadomo na nieprywatną wizytę u dermatologa się czeka. Nie raz trafi się termin z dnia na dzień, ale częściej są to tygodnie czy miesiące. Zwykle po takim czasie objawy AZS się uspakajają i jakby ze zdrową skórą dłoni wizytuję gabinet dermatologiczny. Tym razem było inaczej…

Trychologiczny peeling Limited Collection Biovax

Długi czas nie byłam przekonana co do zakupu peelingu do skóry głowy. W zasadzie uważałam, że to zbędny kosmetyk. Ale korzystając z jednej z promocji i własnej ciekawości wrzuciłam do koszyka Biovax peeling trychologiczny. I poprzednie zdanie mogę wykreślić bo nie mogłam się bardziej pomylić!  Peeling trychologiczny Biovax ma tłustą, gęstą, glinianą konsystencje z małymi drobinkami w kolorze błota. Posiada słodkawy dość intensywny zapach. Peeling bardzo trudno rozprowadzić na skórze głowy i wmasować  w skalp przy gęstych włosach. Drobinki zatrzymują się na kosmykach i nie docierają do skóry, dlatego ja muszę używać bardzo dużej ilości produktu. Peeling dogłębnie oczyszcza skórę głowy z zanieczyszczeń, a także osadów po kosmetykach jak np. lakier do włosów. Nawilża i odświeża skalp, złuszcza stary i przesuszony naskórek dzięki czemu wspomaga działanie innych produktów pielęgnacyjnych. Po zastosowaniu peelingu  włosy są odbite od nasady, lekkie, skóra nie łus...

Zmiana koloru po 8 latach!

Po 8 latach stałego, wiernego farbowania włosów na platynowy, bardzo jasny blond zdecydowałam się na zmianę. Planowałam ją od końca zeszłego roku, ale dopiero na początku lutego br. postawiłam kropkę nad „i”.