Przejdź do głównej zawartości

Coco Chanel od C.W Gortnera

C.W Gortner lubuje się w pisaniu o kobietach silnych, ambitnych, twardo stąpających po ziemi i dążących do celu (czasem nawet po trupach). Na mojej książkowej półce stoi kilka pozycji tego autora. Każda z nich jest niezwykła, tak jak kobieta opowiadająca o swoim życiu. Gortner przywrócił z zaświatów głosy takich kobiet jak: Izabela Kastylijska, jej córka Joanna Szalona, Katarzyna Medycejska, Elżbieta Tudor i pozwolił im opowiedzieć własną ich historię. C.W Gortner w najnowszej książce, na 580-ciu stronach głos oddaje Gabrielle Chanel – najpopularniejszej modystce wszechczasów.



Coco Chanel to bohaterka wszystkich kobiet - uprościła ciężkie, skomplikowane i kiczowato bogate kreacje. Nadała modzie nowego, klasycznego i lekkiego stylu. Wydobyła zmysłowość z prostoty.
Zaczytując się w stworzonym przez Gortnera „pamiętniku” Chanel ma się pragnienie uczestniczyć w jej życiu, chce się razem z bohaterką dzielić jej los, wspólnie przeżywać dobre jak i złe chwile, tworzyć z taką samą pasją, rozwijać swoje talenty. Gortner wspaniale uosabia Chanel, nie ujmuje jej niczego, niczego nie dodaje – w jego książce jest ona taka jaką była, o jakiej mówiono. Gabrielle Chanel to kobieta z pasją, nad wyraz silną ambicją i ogromną siłą woli. Staje naprzeciw każdemu wyzwaniu, nie ma dla niej rzeczy niemożliwej. Coco Chanel od samego początku znała swoje pragnienia i dążyła do spełniania swoich marzeń. Długimi latami tworzyła imperium mody, które trwa do dziś. To ponadczasowy twór, o którym wie i mówi każdy.


C. W Gortner tworzy swoje książki w taki sposób, by nie łatwo było się od nich oderwać. Przeplata fakty z życia bohaterek ubarwiając je fikcją, ale robi to w sposób subtelny, tworzy zarysy sytuacji, które rzeczywiście mogłyby się wtedy wydarzyć. Całość to spójna historia, którą pochłania się z zaciekawieniem, a po skończeniu lektury odczuwa się spory niedosyt.

W tym miesiącu ma pojawić się kolejna powieść Gortnera o następnej interesującej i bogatej historycznie kobiecie – „The Vatican Princess. Lucrezia Borgia”. Z niecierpliwością oczekuję polskiego wydania książki! J

Podziękowania dla wydawnictwa Znak za udostępnienie książki do recenzji :) 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Hydrocorisonum i Advantan na AZS

Zeszłotygodniowa wizyta u dermatologa potoczyła się zupełnie inaczej niż oczekiwałam. Emocje dopiero ze mnie uszły i na spokojnie mogę opisać swoje wrażenia. Jak wiadomo na nieprywatną wizytę u dermatologa się czeka. Nie raz trafi się termin z dnia na dzień, ale częściej są to tygodnie czy miesiące. Zwykle po takim czasie objawy AZS się uspakajają i jakby ze zdrową skórą dłoni wizytuję gabinet dermatologiczny. Tym razem było inaczej…

Trychologiczny peeling Limited Collection Biovax

Długi czas nie byłam przekonana co do zakupu peelingu do skóry głowy. W zasadzie uważałam, że to zbędny kosmetyk. Ale korzystając z jednej z promocji i własnej ciekawości wrzuciłam do koszyka Biovax peeling trychologiczny. I poprzednie zdanie mogę wykreślić bo nie mogłam się bardziej pomylić!  Peeling trychologiczny Biovax ma tłustą, gęstą, glinianą konsystencje z małymi drobinkami w kolorze błota. Posiada słodkawy dość intensywny zapach. Peeling bardzo trudno rozprowadzić na skórze głowy i wmasować  w skalp przy gęstych włosach. Drobinki zatrzymują się na kosmykach i nie docierają do skóry, dlatego ja muszę używać bardzo dużej ilości produktu. Peeling dogłębnie oczyszcza skórę głowy z zanieczyszczeń, a także osadów po kosmetykach jak np. lakier do włosów. Nawilża i odświeża skalp, złuszcza stary i przesuszony naskórek dzięki czemu wspomaga działanie innych produktów pielęgnacyjnych. Po zastosowaniu peelingu  włosy są odbite od nasady, lekkie, skóra nie łus...

Zmiana koloru po 8 latach!

Po 8 latach stałego, wiernego farbowania włosów na platynowy, bardzo jasny blond zdecydowałam się na zmianę. Planowałam ją od końca zeszłego roku, ale dopiero na początku lutego br. postawiłam kropkę nad „i”.