Jesienią lubię zdobić paznokcie ciemniejszymi kolorami. Tak
jak wspominałam w poprzednim poście o cieniach Bell [klik] przyglądam się
wybranym kosmetykom tej firmy. Tym razem sięgnęłam po lakier do paznokci z
serii HYPOAllergenic Long Lasting Nail Enamel. Odcień, którego użyłam to nr 18,
krwista czerwień.
Lakier ma pojemność 9,5g. Jego kolor jest intensywny i
wyrazisty. Konsystencja jest lejąca, łatwo rozprowadza się na płytkach. Jest to
jeden z nielicznych lakierów, który trwale utrzymuje się na paznokciach. Mimo
wielu wykonywanych obowiązków nie odpryskuje ani nie zciera się na końcach. Lakier
szybko schnie, a już jedna warstwa wystarczy by ładnie pokryć paznokcie. Ale
dopiero nałożenie drugiej porcji pozwala uzyskać pięknie błyszczące pazurki. Na
lakierze znajduje się informacja, że został przebadany przez dermatologa przez
co jest delikatny dla płytki paznokcia i skóry. Nie powoduje podrażnień i
wysuszenia. Lakier całkiem dobrze się zmywa, nie brudzi. Niestety ma jedną wadę
– jest nią pędzelek. Przy wąskiej płytce bardzo trudno nim manewrować. Za każdym
razem wyjeżdzałam na skórki, co zmuszało mnie do wielokrotnych poprawek. Mimo
to pędzelek nie pozostawia smug.
HYPOAllergenic Long Lasting to seria, która zawiera 37
odcieni, w tym 12 brokatowych. Mam nadzieję, że w przyszłości marka roszerzy
ofertę o nowe kolory, bo lakier sprawdza się naprawdę dobrze. Jest odporny na ścieranie,
uderzenia i kruszenie, dzięki czemu manicure jest trwały i nie wymaga poprawek
nawet przez równe 7 dni J
Dostępność: Drogerie Natura
Cena: ok.11zł/9,5g
Podziękowanie dla firmy Bell za udostępnienie produktu do testowania :)

Uwielbiam takie kolory <3 ja niedawno kupiłam bardzo podobny ale z ASTOR'a, co było wydatkiem niecałych 20 zł za coś ok 10 g. Jeżeli natknę się na opisany przez ciebie lakier to chętnie sprawdzę. Jest zdecydowanie tańszą inwestycją :)
OdpowiedzUsuńwww.rosylabyrinth.blogspot.com
Jeden z moich ulubionych kolorów. Kiedyś na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :-)
OdpowiedzUsuńMoje bladolice oblicze zawsze mnie stopuje przez używaniem takich intensywnych kolorów :-), ale na Twoich paznokciach kolor wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńDziękuje :) przyznaję, że mnie też długo stopowało przed takimi odcieniami, ale spróbowałam i nie żałuję, choć i tak częściej sięgam po jasne odcienie szczególnie róże i fiolety :)
Usuń