Przejdź do głównej zawartości

Odzywka Long4Lashes

Niedawno na drogeryjne półki trafiła nowa seria kosmetyków z gamy Long4Lashes od Oceanic. Serum do rzęs z L4L sprawdziło się świetnie o czym pisałam tutaj [klik]. Postanowiłam przekonać się czy szampon, odżywka i serum do włosów utrzymają poziom serii.



 Pierwszą wypróbowałam odżywkę. Z całej 3 ma ona najłagodniejszy skład. Olej migdałowy, olej arganowy i betaina nawilżają włosy, tetraxidylum, które odpowiada za odżywienie, a allatoina łagodzi podrażnienia skóry głowy. Na drugim i trzecim miejscu znajdują się alkohol cetylostearylowy i cetylowy, których nie trzeba się bać, gdyż są to emolienty.
Odżywka zamknięta jest w białym pudełku ze złotym kosmykiem w centrum. Opakowanie zdecydowanie przyciąga i zachęca do wypróbowania kosmetyku. Butelka odżywki jest również biała, z naklejonym tym samym złotym logiem. Jest wykonana z twardego, dobrej jakości plastiku. Ukryta wewnątrz odżywka ma białą, dość gęstą konsystencję o ładnym, lekkim zapachu.


Kosmetyk bardzo łatwo rozprowadza się na włosach suchych jak i mokrych. Po spłukaniu odżywka L4L pozostawia moje włosy miękkie, niezwykle gładkie i głęboko nawilżone. Kosmyki nie są splątane, jeszcze gdy są wilgotne bardzo łatwo je rozczesać. Zapach odżywki na włosach utrzymuje się do wysuszenia, czego żałuje. Po wyschnięciu moje kosmyki są wygładzone, przyjemnie miękkie w dotyku, ładnie się układają i błyszczą. Efektu zahamowania wypadania włosów po stosowaniu samej odżywki nie zauważyłam. Używałam ją na długości od ucha w dół, nie nakładałam na skalp, nie myłam też nią włosów. Ale odżywienie, które otrzymują moje kosmyki od L4L sprawia, że końcówki mniej się rozdwajają, są mocniejsze i ładnie się układają (delikatnie się podwijają - bardzo lubię ten efekt).


Nie wiem dlaczego, nie pokładałam wielkich nadziei w tej odżywce i cudownie było się rozczarować. Dziś jest to jeden z tych kosmetyków do włosów, do których na pewno będę wracała. W kolejnych postach pojawią się recenzje szamponu i serum. 


Skład: Aqua (woda), Cetearyl Alcohol (emolient tłusty), Cetyl Alcohol (emolient suchy), Glycerin (humektant), Cetrimonium Chloride (sub.czynna), Betaine (humektant), Isopropyl Palmitate (emolient suchy), Pyrrolidine 2,6-Diaminopyrimidine Oxide, Panthenol (humektant), Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej migdałowy), Niacinamide (witamina), Allatoin, Urea (humektant), Biotin (witamina), Lactic Acid (humektant), Disodium Phosphate, Citric Acid (regulator pH), Methylparaben (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Ethylhexylglycerin (konserwant), Parfum (zapach).
Dostępność: Superpharm, Rossmann, Oceanic.pl, 
Cena: 29,99zł/200ml, w promocji 22,99zł/200ml

Podziękowania dla Oceanic za udostępnienie kosmetyków do testowania :)


Komentarze

  1. No raczej to normalnie że ta odżywka nie zadziałała na zahamowanie wypadania.... Skoro używałaś jej na końce... Takie rzeczy wciera się w skalp, wtedy ma to dopiero sens

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

AA Wings of color korektor All Day Long Ivory 01

Za każdym razem, gdy robię zakupy w sieci Rossmann nie mogę przejść obojętnie obok szafy AA kosmetyki. Ubrana na biało przepleciona złotymi elementami gama produktów z linii AA Wings of color przyciąga mnie niczym magnez. Pewnego dnia w mojej kosmetyczce zostały ostatnie krople korektora pod oczy, więc skusiłam się na wypróbowanie czegoś nowego i sięgnęłam po korektor z serii All Day Long Ivory 01.  Korektor jest lekki, nie zapycha, nie podrażnia skóry, nie osadza w kącikach czy nie podkreśla zmarszczek. Ma żółte tony, które całkiem dobrze pokrywają cienie pod oczami. Dobrze matuje. Jego konsystencja jest zbita, i jednocześnie w moim odczuciu sucha, uboga w maślaność, przez co po całym dniu skóra wokół oczu potrzebuje silnej dawki nawilżenia. Utrzymuje się powyżej 8h bez konieczności poprawek. Korektor z serii All Day Long zamknięty jest w pięknym przezroczystym flakoniku ze złotą nakrętką i napisami. W przeciwieństwie do wielu innych opakowań złote elementy nie ścierają się. ...

Zmiana koloru po 8 latach!

Po 8 latach stałego, wiernego farbowania włosów na platynowy, bardzo jasny blond zdecydowałam się na zmianę. Planowałam ją od końca zeszłego roku, ale dopiero na początku lutego br. postawiłam kropkę nad „i”.

Nature Box seria z awokado

W zeszłym roku w sierpniu w drogeriach pojawiły się kosmetyki marki Nature Box w czterech liniach: Awokado, Morela, Kokos i Migdał. Każda z serii zawierała: szampon, odżywkę, krem lub spray do włosów, żel do mycia, balsam do ciała oraz masło do ciała, a wszystkie z nich były w przyciągających intensywnych, kolorowych opakowaniach. Nature Box zaskarbiły sobie ogromną sympatię gdyż są w 96% ze składników pochodzenia naturalnego, zawarte w nich oleje są w 100% tłoczone na zimno z pestek owoców i orzechów oraz nie zawierają silikonów, parabenów, sztucznych barwników czy siarczanów.  Lubię kiedy kosmetyki, z których korzystam są jak najbardziej naturalne dlatego pokusiłąm się o zestaw dla siebie, a  mój wybór padł na zieloną serię awokado do włosów. Szampon ma przezroczystą, lejącą, oleistą konsystencje. Zawarte w nim oleje są mocno wyczuwalne już przy aplikacji produktu na dłonie. Nie oznacza to jednak, że szampon działa przetłuszczająco. Jest delikatny dla skóry gł...