Przejdź do głównej zawartości

Mycie włosów

Mycie włosów to taka banalna czynność. W końcu wykonujemy ją od niepamiętnych lat. A jednak niejednokrotnie to właśnie zwyczajnym myciem przyczyniamy się do uszkodzenia struktury włosów oraz skóry głowy, co w konsekwencji skutkuje pogorszeniem ich stanu i poważnym uszkodzeniom.

Odkąd pamiętam nigdy nie byłam zwolenniczką eksperymentowania z produktami do pielęgnacji włosów. Uparcie wybierałam 3,4 kosmetyki i twardo się ich trzymałam. Moje podejście się zmieniło, gdy zgłębiłam tajniki włosowej pielęgnacji i  dokładnie poznałam strukturę i potrzeby moich kosmyków. Moja świadomość w tym temacie znacznie wzrosła, a szafka powiększyła się o masę naprawdę dobrych i służących moim włosom kosmetyków. Dziś staram się dawać im to, czego naprawdę potrzebują.
Przede wszystkim na początek zmieniłam nawyk mycia włosów. Zanim się za nie zabieram, dokładnie i delikatnie rozczesuje kosmyki szczotką z włosia dzika lub grzebieniem z szerokim rozstawieniem ząbków. Następnie w skalp głowy wmasowuje olejek (łopianowy, rycynowy), a na resztę długości stosuję maskę, zazwyczaj z Biovaxu. Całość trzymam na głowie ok. godziny, dwóch. Następnie tylko! skalp myję w letniej wodzie, (spienionym wcześniej w dłoniach) szamponem delikatnym bez SLS (np. Babydream) lub mocniejszym z SLS (jeśli chcę dokładniej je oczyścić) - w tygodniu myję włosy 2 razy i za każdym razem używam ich naprzemiennie. Istotnym krokiem w myciu jest to, że szamponem nie myję włosów na długości, gdyż wtedy wymywam minerały czy proteiny dostarczane z maski. Na koniec wypłukuję skalp z piany, długość z maski i odsączam ją z wody. Na kosmyki nakładam jeszcze odżywki ekspresowej i po 5 minutach również ją zmywam, tym razem wodą chłodniejszą, by domknąć łuski włosów. Odsączam delikatnie wodę bez szarpania i mocnego ściskania/zgniatania włosów i zawijam je w „turban”. Ręcznik trzymam na głowie tylko chwilę. Kosmyki pozostawiam do naturalnego wyschnięcia.

To takie banalne czynności, a jednak mają wielkie znaczenie. Stosując je krok po kroku poprawiłam zdecydowanie stan moich włosów i skóry głowy. Poprawne mycie włosów ma ogromne znaczenie i to ono powinno być kluczowym elementem w ich pielęgnacji J

Najistotniejsze wskazówki:
1. Zawsze dokładnie rozczesuj włosy przed myciem
2. Myj włosy w letniej wodzie
3. Skalp głowy myj spienionym wcześniej w dłoniach szamponem
4. Nie myj szamponem włosów na długości to spowoduje wymycie protein czy minerałów z maski 
5. Ostatnie spłukanie wykonaj wodą chłodną, to domknie łuski włosa
6. Dokładnie i obficie spłukuj produkty z włosów
7. Nie odsączaj wody z włosów gniotąc je, ściskając z siłą
8. Ręcznik trzymaj na głowie tylko chwilę
9. Nie pocieraj włosów ręcznikiem



Komentarze

  1. mam na szczęście dosyć mocne włosy, ale fakt, kilka z rad stosuję od dawna chociażby banalne spłukanie wlosów zimną wodą :)

    twojego bloga znalazłam na Vinted :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wskazówki faktycznie pomagają,a tym bardziej przy włosach zniszczonych. Zazdroszczę mocnych włosów :)
    Zapraszam do odwiedzania w przyszłości :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje wlosy są cienkie, łamliwe, ale staram się o nie dbać jak tylko mogę :)
    Pozdrawiam,
    http://fit-healthylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

AA Wings of color korektor All Day Long Ivory 01

Za każdym razem, gdy robię zakupy w sieci Rossmann nie mogę przejść obojętnie obok szafy AA kosmetyki. Ubrana na biało przepleciona złotymi elementami gama produktów z linii AA Wings of color przyciąga mnie niczym magnez. Pewnego dnia w mojej kosmetyczce zostały ostatnie krople korektora pod oczy, więc skusiłam się na wypróbowanie czegoś nowego i sięgnęłam po korektor z serii All Day Long Ivory 01.  Korektor jest lekki, nie zapycha, nie podrażnia skóry, nie osadza w kącikach czy nie podkreśla zmarszczek. Ma żółte tony, które całkiem dobrze pokrywają cienie pod oczami. Dobrze matuje. Jego konsystencja jest zbita, i jednocześnie w moim odczuciu sucha, uboga w maślaność, przez co po całym dniu skóra wokół oczu potrzebuje silnej dawki nawilżenia. Utrzymuje się powyżej 8h bez konieczności poprawek. Korektor z serii All Day Long zamknięty jest w pięknym przezroczystym flakoniku ze złotą nakrętką i napisami. W przeciwieństwie do wielu innych opakowań złote elementy nie ścierają się. ...

Zmiana koloru po 8 latach!

Po 8 latach stałego, wiernego farbowania włosów na platynowy, bardzo jasny blond zdecydowałam się na zmianę. Planowałam ją od końca zeszłego roku, ale dopiero na początku lutego br. postawiłam kropkę nad „i”.

Nature Box seria z awokado

W zeszłym roku w sierpniu w drogeriach pojawiły się kosmetyki marki Nature Box w czterech liniach: Awokado, Morela, Kokos i Migdał. Każda z serii zawierała: szampon, odżywkę, krem lub spray do włosów, żel do mycia, balsam do ciała oraz masło do ciała, a wszystkie z nich były w przyciągających intensywnych, kolorowych opakowaniach. Nature Box zaskarbiły sobie ogromną sympatię gdyż są w 96% ze składników pochodzenia naturalnego, zawarte w nich oleje są w 100% tłoczone na zimno z pestek owoców i orzechów oraz nie zawierają silikonów, parabenów, sztucznych barwników czy siarczanów.  Lubię kiedy kosmetyki, z których korzystam są jak najbardziej naturalne dlatego pokusiłąm się o zestaw dla siebie, a  mój wybór padł na zieloną serię awokado do włosów. Szampon ma przezroczystą, lejącą, oleistą konsystencje. Zawarte w nim oleje są mocno wyczuwalne już przy aplikacji produktu na dłonie. Nie oznacza to jednak, że szampon działa przetłuszczająco. Jest delikatny dla skóry gł...