W zeszłym roku na rynku pojawiła się nowa seria kosmetyków
do pielęgnacji włosów Dove Pure Care Dry Oil. W jej skład wchodzi szampon,
odżywka oraz olejek. Cała linia zawiera zaawansowane składniki, technologię
Keratin Repair Actives oraz kompozycję naturalnych, lekkich olejków, które
umieszczone są w eleganckich, przyprószonych złotem opakowaniach. Prezentują
się pięknie i przyciągają wzrok.
Pierwszą linią kosmetyków do włosów z linii Dove, którą używałam
była Nourishing Oil Care. W skład tego zestawu wchodziły: szampon, odżywka,
maska, ekspresowa maseczka i odżywka do włosów w spray’u, wszystkie z
zawartością olejku arganowego. Niestety, najmniej i najtrudniej dostępne z tej
serii były maski. Mi osobiście nigdy nie udało się ich zakupić i wypróbować. Szampon
i odżywka dobrze mi służyły, poskramiając nieznośnie suche włosy i ich ogromne puszenie.
Moje rozjaśniane włosy (jasny blond) zostały delikatnie udobruchane. Udało się,
może nie spektakularnie, opanować niesforną czuprynę. Zadowolona poprzednią
gamą Nourishing Oil Care, postanowiłam wypróbować nowość wzbogaconą o olejki
kokosowy, migdałowy i makadamia. Bogatsza w doświadczenia i pewniejsza
oczekiwanego efektu, wiedziałam, że po wypróbowaniu Dove Pure Care Dry Oil będę
równie zadowolona co po poprzedniej gamie. Nie myliłam się.
Złota linia Dove Pure Care Dry Oil skradła mi serce. Zawartość
olejków w szamponie i odżywce dostarczyła moim włosom brakujących składników,
które odżywiły je, nadały im blasku i wygładziły. Z całej trójki najlepiej
sprawdził się African Macadamia Oil, który zawiera w sobie aż 6 olejków: makadamia,
kokosowy, migdałowy, słonecznikowy, palmowy oraz z pestek granatu (kolejność
według opakowania). Mimo tak bogatego składu olejek nie jest tłusty, nie
przetłuszcza włosów, bardzo dobrze się wchłania, cudownie pachnie i nie
pozostawia tłustego filmu na dłoniach po wcieraniu. Po zastosowaniu całej gamy kosmetyków
Dove Pure Care Dry Oil moje włosy są w lepszej kondycji, nabrały blasku, stały
się sypkie, delikatne i miękkie, pięknie pachną do następnego mycia i nie
straszna im deszczowa czy mglista pogoda J
Złota
linia Dove Pure Care Dry Oil to mój numer 1!
Komentarze
Prześlij komentarz